DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Nowe nabytki rozmontowały Schaffhausen

fot. J. Laskowski / G. Stach

Kolejne zwycięstwo na koncie Bayernu Monachium w meczu kontrolnym. Tym razem Bawarczycy okazali się lepsi od spadkowicza z pierwszej ligi szwajcarskiej, FC Schaffhausen, wygrywając 4:0 (2:0). Spotkanie było popisem nowych nabytków Monachijczyków. Dwa gole zdobył Luca Toni, a po jednym Miroslav Klose i Ze Roberto. Ponadto świetne wrażenie sprawiała gra Francka Riberyego.

7.300 widzów oglądało mecz rozgrywany w Schaffhausen na Jeziorem Bodeńskim. Podopieczni Ottmara Hitzfelda zaprezentowali futbol szybki, kombinacyjny i efektowny. Po raz pierwszy w trykocie Bayernu zobaczyliśmy kontuzjowanego ostatnio Marcella Jansena.

REKLAMA

Hitzfeld wystawił praktycznie optymalną jedenastkę. W ataku zagrali Toni i Klose, na skrzydłach Ribery i Jose Ernesto Sosa, a środek pomocy utworzyli Ze Roberto i Mark van Bommel.

Bawarczycy rozpoczęli mecz narzucając rywalom wysokie tempo. Pierwszy strzał oddał Hamit Altintop (11. minuta), ale wybronił go golkiper szwajcarskiej drużyny. Chwilę później przed bramkarzem znalazł się Sosa, ale swojej okazji nie wykorzystał (12.). Następnie bliscy szczęścia byli Ze Roberto (14.) i Klose (16.), ich strzały nieznacznie mijały bramkę rywala. Niesamowicie zaangażowany w grę był Ribery. Najpierw strzał Francuza z trudem ponad poprzeczką przeniósł bramkarz Schaffhausen (22.), następnie Ribery doskonałymi, błyskotliwymi podaniami obsłużył Klose (23.) i Toniego (32.), jednak obaj snajperzy swoje szanse zmarnowali.

Bayern w końcu wyszedł na prowadzenie w 37. minucie, kiedy to Ze Roberto precyzyjnie wykonał rzut wolny z bliskiej odległości. Na kolejną bramkę trzeba było czekać jedynie 3 minuty. Klose utrzymał piłkę w boisku przy linii końcowej, ograł obrońcę, wyłożył piłkę przed bramkę do niepilnowanego Toniego, a Włoch pewnym strzałem podwyższył na 2:0.

Po przerwie, w 51. minucie zobaczyliśmy piękną kombinację Ribery-Toni-Klose, którą ostatni z wymienionych wykończył strzałem z bliskiej odegłości na 3:0. W 63. minucie te same "trio" przeprowadziło kolejną efektowną kombinację, która przyniosła gola. Tym razem rozpoczął ją Klose zagrywając do Riberyego, Francuz z kolei odegrał do Toniego, który zdobył swojego drugiego gola tego dnia.

REKLAMA

Bayern miał jeszcze kilka okazji na podwyższenie rezultatu, ale to nie wynik jest najważniejszą sprawą tego spotkania, tylko ładny dla oka i skuteczny futbol zaprezentowany przez Bawarczyków.

FC SCHAFFHAUSEN - BAYERN MONACHIUM 0:4 (0:2)

BAYERN: Kahn (46. Rensing) - Altintop (86. Celozzi), Van Buyten (68. Hummels), Demichelis, Lahm (46. Jansen) - Sosa (68. Lell), Van Bommel, Zé Roberto (46. Ottl), Ribéry - Klose (71. Fürstner), Toni (68. Wagner)

REKLAMA

Widzów: 7.300 (komplet)

Gole: 0:1 Zé Roberto (37.), 0:2 Toni (40.), 0:3 Klose (51.), 0:4 Toni (63.)

Żółte kartki: Schlauri / -

Źródło: fcbayern.de

Źródło:

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...