W ostatnich tygodniach mimo trwających letnich przygotowań do nowego sezonu 2022/23, kibice Bayernu nie mogli uczestniczyć w publicznych sesjach treningowych FCB.
Ma to jednak związek z faktem prowadzonych przy Saebener Strasse pracach modernizacyjnych – oprócz standardowych prac jak np. wymiana murawy, na życzenie Juliana Nagelsmanna zamontowano nie tylko wielki ekran, ale i wybudowano nowe tajne boisko treningowe.
Według informacji przekazanych przez niemiecki dziennik „Bild”, nowe miejsce do tajnych sesji treningowych powstało z obawy o szpiegowanie innych klubów.
Koniec z podsłuchiwaniem
Dotychczasowe tajne boisko znajdowało się w pobliżu ogólnodostępnego parkingu – mimo ogrodzenia i plandeki, przebywający na parkingu ludzie mogli podsłuchiwać co dzieje się za kurtyną na boisku treningowym monachijczyków.
Dziennikarze wspomnianego wyżej źródła informują, że w przeszłości zdarzyło się, że na parkingu obecni byli pracownicy innych klubów – skauci stali i podsłuchiwali, co było omawiane taktycznie, jakie podjęto decyzje i tak dalej, co następnie służyło rywalom do „rozpracowania” FCB. Teraz jednak „szpiegowanie” nie będzie już możliwe.
Nowe tajne boisko znajduje się około 100 metrów dalej w kierunku centrum ośrodka treningowego – tym samym wysłannicy innych ekip nie będą mogli już podsłuchiwać i wynosić cennych informacji na temat „Bawarczyków”.
Komentarze