Dla Christiana Lella ten wieczór na pewno nie był wybitnie udany. Podczas meczu pożegnalnego Olivera Kahna wychowanek FCB zagrał na środku obrony z Breno, zaś na prawej stronie obrony wystąpił jego konkurent do gry w pierwszym składzie Massimo Oddo. Włoch natychmiast pokazał pełnie swych umiejętności przed wypełnionym po ostatnie miejsce stadionie. Zawodnik wypożyczony z AC Milan swoją wielką klasę pokazał, asystując w świetnym stylu przy golu Miroslava Klose. Także jego długie podania, których było co niemiara, były dokładne co do centymetra.
"To było dobre wejście" powiedział w środę wyraźnie zadowolony Massimo, który ze względu na to, że w ostatnich 14 dniach trenował zaledwie dwa razy, wytrzymał tylko do 76. minuty na boisku. Jednak już teraz wiadomo, że Jurgen Klinsmann ma duże plany wobec Oddo. W zależności czy FCB będzie grało systemem 4-4-2 albo 3-5-2 Włoch powinien grać raz w środku pola raz na boku defensywy. "Dał do zrozumienia, że może grać wszędzie" stwierdził Klinsi. To bardzo ważne w perspektywie wielotygodniowych absencji Hamita Altintopa i Willyego Sagnola.
Teraz ciężką walkę o utrzymanie się w wyjściowym zestawieniu stoczyć będzie musiał Lell, którego postęp widzi i docenia szkoleniowiec Bayernu: "Jestem z niego bardzo zadowolony. Jego zaangażowanie i dynamika to coś niesamowitego, to co teraz pokazuje jest świetne".
"Walka umocni konkurencję i trzeba powiedzieć, że z Oddo jesteśmy teraz mocni" zakończył Klinsmann.
www.kicker.de
Źródło:
Komentarze