Niestety nie mamy dla Was zbyt dobrych wiadomości w sprawie Kingsley'a Comana, który po zaledwie kilku minutach był zmuszony opuścić dzisiejszy mecz z Herthą.
Przypomnijmy raz jeszcze – Kingsley Coman zameldował się na murawie w 58. minucie, lecz francuski pomocnik nie nacieszył się grą zbyt długo... Zaledwie 9 minut później młody skrzydłowy opuścił boisko trzymając się za udo.
Mistrzowie Niemiec za pośrednictwem swojego serwisu poinformowali oficjalnie, że wykonane badania wykazały naderwanie włókna mięśniowego w lewym udzie. Bayern nadmienił, że 22-latek będzie pauzował przez "określony czas".
Coman może mówić o wielkim pechu w tym sezonie, albowiem jest to już drugi jego poważny uraz w tym sezonie. Jak dobrze wiemy na samym starcie rozgrywek ligowych pomocnik doznał kontuzji, która wyeliminowała go na ponad trzy miesiące.
Komentarze