Potwierdziły się doniesienia niemieckiej prasy z kilku ostatnich dni w sprawie dalszej przyszłości Adriana Feina, który w letnim okienku transferowym w 2021 roku trafił do Greuther Fuerth.
Z perspektywy czasu wypożyczenie do Greuther Fuerth należy uznać za całkowite niepowodzenie. Wystarczy tylko wspomnieć, że przez kilka miesięcy, młody pomocnik rozegrał raptem 4 spotkania dla beniaminka i spędził na boiskach zaledwie 75 minut…
W związku z tym „Bawarczycy” postanowili zadziałać. Umowa z pierwszoligowcem została anulowana, zaś Adrian Fein został do końca sezonu 2021/22 wypożyczony do drugoligowego Dynama Drezno, które nie tak dawno pozyskało przecież Olivera Batistę Meiera z FCB II.
− Bardzo się cieszę na moje przenosiny do Dynama, to zadanie i możliwości, które się z nim wiążą, bardzo mnie ekscytują. Droga, którą wskazali mi ludzie odpowiedzialni w klubie, całkowicie mnie przekonała – powiedział Fein.
− Dam z siebie wszystko, aby móc szybko pomóc drużynie. Szczególnie cieszę się również na nastrojowe mecze domowe na Rudolf Harbig Stadium i mam nadzieję, że wielu kibiców wkrótce znów będzie mogło do nas dołączyć – podsumował Adrian Fein.
Dla Adriana to już piąty klub, do którego został wypożyczony na przestrzeni ostatnich lat. Oprócz gry w Bayernie, Fein może pochwalić się póki co epizodami w Jahn Regensburgu, Hamburgerze SV, PSV Eindhoven oraz Greuther Fuerth.
Komentarze