Ostatnie kilka tygodni sprawiły, że do góry nogami wywróciła się sytuacja świata piłki nożnej. W pewnym momencie szalejąca pandemia sprawiła, że zawieszono wszelkie rozgrywki.
Na całe szczęście wszystko wraca już powoli do normy ‒ Bundesliga, która jako pierwsza z topowych lig wystartowała 16 maja, nie dalej jak w ubiegłą sobotę dograła kampanię do samego końca. Zanim sezon 2019/20 w niemieckim futbolu będzie można uznać za zakończony, to w sobotę czeka nas jeszcze szlagierowe starcie Bayernu z Leverkusen w Pucharze Niemiec.
Wielu z nas zastanawia się jednak jak w niedalekiej przyszłości będą wyglądać transfery ‒ wszak pierwotnie letnie okienko miało rozpocząć się dokładnie 1 lipca, czyli jutro.
Niemniej jednak jak poinformowały wczoraj niemieckie media, doszło do spotkania Niemieckiego Związku Piłki Ligowej, DFB i UEFA, w trakcie którego ustalono, że w nadchodzącym sezonie okienko potrwa od 15 lipca do piątego października.
Mimo wszystko trzeba mieć na uwadze fakt, że 1 lipca okienko rzeczywiście zostanie otwarte na jeden dzień, ale w celu zarejestrowania nowych zawodników, którzy nie będą mogli jednak zagrać dla nowego zespołu w końcówce bieżącej kampanii.
Jeśli mowa o transferach i Bayernie Monachium, to mówimy o kilku potencjalnych ruchach transferowych w nadchodzącym letnim okienku. Bez względu na wszystko głównym celem monachijczyków pozostaje Leroy Sane.
Komentarze