Napastnik Bayernu Monachium Ivica Olic w tym tygodni pozbył się kul i rozpoczął indywidualny program treningowy. Chorwat optymistycznie spogląda w przyszłość. „Jestem bardzo szczęśliwy, że już mogę ćwiczyć. Ostatnie dwa miesiące po operacji były bardzo trudne” powiedział napastnik dla fcbayern.de. 31-latek także wypowiedział się o swoim życiu prywatnym: „To było bardzo trudne. Moja żona w tym czasie nie miała tylko trójki dzieci. Byłem jak dziecko, nie mogłem jej pomóc. Teraz jestem szczęśliwy, że to już za mną”.
Z powodu kontuzji Olic na początku roku poleciał do USA. Od tej pory jego pewność siebie wróciła do normy. „Otrzymałem bardzo dobrą wiadomość od lekarza. Wszystko jest dobrze” powiedział Ivica. „Teraz muszę wypełniać mój program i mam nadzieję, że na następny sezon będę gotów do gry” kontynuuje Chorwat.
Na powrót Olica w tym sezonie nie ma co liczyć. To byłoby nawet możliwe, ale Bawarczyk nie chce ryzykować. „Nie chcę podejmować ryzyka. To nic by nie dało. Dla mnie i mojego kolana jest lepiej, gdy odpoczywam. Koncentruje się na następnym sezonie” zakończył napastnik Bayernu.
źródło: fcb.de
Komentarze