Były bramkarz reprezentacji Niemiec i Bayernu Monachium Oliver Kahn musi zapłacić 125 tysięcy euro kary za to, że w 2008 roku nie uiścił cła za luksusowe towary przywiezione z Dubaju. Prokuratorzy żądali wyższej grzywny - 350 tysięcy euro.
Prezenty dla żony i rodziny zakupione przez 86-krotnego reprezentanta Niemiec w Dubaju oszacowano na kwotę ponad 7000 euro.
Piłkarz, który w długoletniej karierze zarobił miliony euro, oszukał państwo na kwotę 2119 euro. Tyle bowiem wyniosło cło, ale piłkarz nie zapłacił go wychodząc na lotnisku w Monachium przez bramkę, nad którą znajdował się napis: "nic do oclenia".
Kahn największe sukcesy osiągał w barwach Bayernu Monachium. Zdobył z nim m.in. ośmiokrotnie mistrzostwo Niemiec i sześć razy krajowy puchar. W 2002 roku został laureatem nagrody dla najlepszego piłkarza mundialu w Japonii i Korei Płd. Trzykrotnie wybierany był najlepszym bramkarzem świata w plebiscycie Międzynarodowego Stowarzyszenia Historyków i Statystyków Futbolu.
Komentarze