We wtorek na stadionie Allianz Arena odbyła się oficjalna prezentacja nowego czerwono-złotego trykotu FC Bayernu. Ponadto ogłoszono przedłużenie wieloletniej współpracy z Adidasem do 2020 roku. Prezes Herbert Hainer zażartował nawet, że obecna kampania promocyjna jest "zaledwie rozgrzewką przed przyszłym sezonem Champions League, gdzie finał odbywa się tutaj w Monachium."
Naturalnie FCB zrobi wszystko co w jego mocy, aby zagrać tutaj w maju 2012 roku i być może zdobędzie puchar tych najbardziej prestiżowych rozgrywek na starym kontynencie.
Na ten moment jest to jednak melodia dalekiej przyszłości, gdyż obecnie FC Bayern walczy o możliwość gry w Lidze Mistrzów razem z Hannoverem. Włodarze klubu emanują mimo wszystko optymizmem po niedzielnym spotkaniu.
"Jesteśmy tutaj, gdzie musimy być. Hannover musi nas gonić, ale my możemy ich kontrolować. Teraz wszystko jest w naszych rękach" - zaznacza Uli Hoeneß.
Karl-Heinz Rummenigge określił niedzielny mecz przeciwko Leverkusen jako "jeden z najlepszych w całym sezonie. Widać było, ze zespół ma dużo charakteru i chęci." Przewodniczący wezwał do identycznego podejścia we wszystkich ostatnich meczach sezonu. "Musimy to pokazać we Frankfurcie, przeciwko Schalke, St. Pauli i w meczu ze Stuttgartem."
Pierwszy test już w sobotę przeciwko Eintrachtowi Frankfurt, który znajduje się na piętnastym miejscu w tabeli i walczy o utrzymanie. "Frankfurt stoi plecami do ściany. Spotkamy się z drużyną, która zrobi wszystko aby zdobyć przynajmniej jeden punkt" - przestrzega Rummenigge. Miejmy nadzieje, że nie będzie miała miejsca sytuacja z poprzedniego sezonu, gdzie Bayern uległ 2:1.
Komentarze