Mając na uwadze ostatnie tygodnie, to wszystko wskazuje na to, że 16-letni Paul Wanner na dłużej zadomowi się w pierwszej drużynie Bayernu Monachium.
Po tym jak Julianowi Nagelsmannowi wypadło z kadry aż 13 zawodników, zdecydowano się powołać kilku młodych graczy z Campusu – wśród nich obecny był Paul Wanner, który ma już na swoim koncie trzy występy w roli jokera w pierwszym zespole FCB.
Ostatnio na temat 16-latka wypowiedział się Alexander Moj, czyli jego trener z ekipy do lat 17. Niemiecki szkoleniowiec nie ukrywa, iż młody pomocnik jest otaczany przez wspaniałe środowisko i zawsze ciężko pracuje na swoje cele.
− Znam Paula od bardzo dawna. Miał chyba 9 czy 10 lat. Śledziłem jego rozwój już w Ravensburgu. Zawsze uczestniczył w próbnych treningach na Campusie, aż dołączył do naszej drużyny U-14. Od tego momentu pracowałem z nim przez prawie trzy lata – powiedział Moj.
− To super chłopak z dobrymi rodzicami i wspaniałym środowiskiem. To również inteligentny chłopak, który jest bardzo skoncentrowany i ciężko pracuje na swoje cele. To facet, który zawsze potrzebuje wyzwania, by naprawdę wypaść jak najlepiej – mówił dalej.
W tej samej rozmowie, trenera młodzieżówki Bayernu zapytano również wprost, jak awans Paula Wannera do pierwszej drużyny, wpłynie na resztę jego kolegów z Campusu, którzy również marzą, aby w przyszłości przebić się do I zespołu.
− Są tu dwie możliwości: Możesz zrezygnować i pomyśleć, dlaczego nie ja. Albo - właśnie w ten sposób chcemy dawać przykład - traktujesz to jako motywację, że droga do zawodowstwa jest z nami możliwa. Mamy kadrę trenerską i zarząd klubu, który coraz bardziej stawia na talent. To ogromna motywacja dla wszystkich zawodników – podsumował Alexander Moj.
Komentarze