Na przestrzeni ostatnich tygodni, w niemieckich i austriackich mediach pojawiło się sporo informacji na temat reprezentacyjnej przyszłości 17-letniego Paula Wannera.
Utalentowany pomocnik i wychowanek bawarskiego klubu kilkukrotnie był obserwowany w akcji przez wysłanników austriackiej reprezentacji narodowej. Ponadto jego grę kilka razy z poziomu trybun obserwował też selekcjoner Austriaków, czyli Ralf Rangnick.
W międzyczasie media nieustannie informowały, że Paul Wanner może niebawem otrzymać nie tylko powołanie, ale i również zadebiutować w drużynie narodowej Austrii.
Jednakże 17-latek postanowił wstrzymać się z decyzją o wyborze swojej przyszłej reprezentacji – z racji na podwójne obywatelstwo może grać także dla Niemiec. Jak poinformował wczoraj Antonio Di Salvo, czyli opiekun niemieckiej kadry narodowej U-21, młody pomocnik będzie póki co kontynuował grę dla młodzieżówki „Die Mannschaft”.
− On chce kontynuować swoją drogę z DFB, nie podejmując ostatecznej decyzji. Dziesięć dni temu pokazaliśmy mu ścieżkę w niemieckiej reprezentacji. Myślę, że powinien robić krok po kroku. Ostatnio grał bardzo mało – skomentował Di Salvo.
Jeszcze niedawno Wanner skłaniał się ku wyborze Austrii, ale rozmowy z Di Salvo oraz Flickiem najwyraźniej wpłynęły na Paula i sprawiły, że ten zaczął zastanawiać się nad swoją przyszłością. Magazyn „Kicker” informuje, że Niemiec chce dać sobie czas, choć obecnie szanse na wybór „Die Mannschaft” są większe niż kilka miesięcy temu.
Komentarze