Wśród reprezentacji, które awansowały do 1/8 finału mistrzostw świata, możemy wyróżnić przede wszystkim aktualnych mistrzów świata, czyli Francję.
Jeśli mowa o francuskiej reprezentacji narodowej, to możemy tam wyróżnić trójkę reprezentantów Bayernu Monachium. Będąc dokładniejszym mowa o takich piłkarzach jak Benjamin Pavard, Dayot Upamecano oraz Kingsley Coman.
Co do wspomnianego wyżej Benjiego, niemieckie i francuskie media informują, że defensor w ostatnim czasie spadł w hierarchii Didiera Deschampsa, dla którego był on zawsze numerem jeden na pozycji prawego defensora. Teraz jednak uległo to zmianie.
Jak informuje „Kicker” oraz „L’Equipe”, jeszcze przed rozpoczęciem turnieju w Katarze, selekcjoner „Trójkolorowych” miał wydać graczowi FCB polecenie, aby ten dogrywał zawsze do wysuniętego przed nim Ousmane’a Dembele i trzymał się z tyłu, ale 26-latek zwykle ignorował te zalecenia, co potwierdził m. in. pojedynek z Australią.
To nie koniec, albowiem dziennikarze donoszą także, że w reprezentacji narodowej Francji ma być grupa piłkarzy krytycznie nastawionych do Pavarda – w tym wspomniany już wcześniej Dembele. Z drugiej strony jest też grupa zawodników, którzy wspierają i opowiadają się za Benjaminem (m. in. Giroud oraz Lloris).
Na ten moment to mało realne, aby defensor „Gwiazdy Południa” znalazł się jeszcze w wyjściowej XI obrońców tytułu na trwającym mundialu.
Komentarze