Wczorajszego późnego wieczoru, swoje czwarte spotkanie w ramach fazy grupowej żeńskich rozgrywek Champions League rozegrały zawodniczki Bayernu Monachium.
Tym razem piłkarki Bayernu Monachium mogą mieć powody do dumy i zadowolenia, albowiem po ostatnich rozczarowujących wynikach, ekipa FCB Frauen pokazała się z dobrej strony i odniosła ważne zwycięstwo na własnym podwórku z Olympique Lyon.
Pojedynek na Campusie w ramach czwartej kolejki Ligi Mistrzyń zakończył się zasłużonym triumfem podopiecznych Jensa Scheuera, które pokonały swoje rywalki z Francji 1:0. Bramką na wagę jakże cennych 3 punktów zdobyła w 69. minucie Saki Kumagai, która jeszcze w poprzednim sezonie broniła barw „Les Olympiens”.
Co prawda zawodniczki z Francji również miały swoje okazje bramkowe, ale w obu połowach lepiej prezentowała się drużyna z Monachium. Dzięki wczorajszej wygranej, Lina Magull i spółka umocniły się na drugiej pozycji (7 oczek) i zmniejszyły stratę do liderek z Lyonu do 2 punktów.
Jens Scheuer (trener FCB):
− Zrobiliśmy dokładnie to, co sobie założyliśmy. W sumie zasłużenie zdobyliśmy 3 punkty. Jeśli inwestujesz tak wiele, w pewnym momencie zostaniesz nagrodzony, co też dziś miało miejsce.
Piłkarki Bayernu do akcji w Lidze Mistrzyń wracają 9 grudnia, kiedy to zmierzą się na wyjeździe z BK Hacken (początek o 18:45). Zanim jednak do tego dojdzie, to podopieczne Jensa Scheuera zagrają w Bundeslidze z Carl Zeiss Jeną (21.11 o 13:00) oraz z Bayerem 04 (4.12 o 13:00).
Bramki: 1:0 Kumagai (69’)
Bayern Frauen:Benkarth - Gwinn, Wenninger, Kumagai, Simon (81’ Beerensteyn) - Magull (81’ Viggosdottir), Zadrazil, Dallmann (67’ Damnjanovic) - Buehl, Schueller, Asseyi (76’ Glas).
Komentarze