Jeśli wierzyć najnowszym doniesieniom prasowym, to klub ze stolicy Bawarii w pocie czoła pracuje nad przedłużeniem kontraktów z kluczowymi graczami Bayernu.
Choć nowa umowa Joshuy Kimmicha miała zostać ogłoszona we wtorek, po czym pojawiły się informacje o środzie, to wciąż „Bawarczycy” nie poinformowali o oficjalnym przedłużeniu kontraktu lidera środka pola bawarskiego klubu.
W wyniku tego zamieszania wielu kibiców zaczęło się martwić możliwym fiaskiem rozmów, ale sytuację szybko wyjaśnił Christian Falk. Dziennikarz podkreślił, że nie ma powodów do obaw, albowiem Niemiec przedłużył już umowę do 2025 roku.
Niemniej jednak fani muszą się uzbroić w cierpliwość, albowiem ogłoszenie porozumienia zostało nieco odłożone w czasie, ale nie powinno trwać zbyt długo – komunikatu ze strony Bayernu należy spodziewać się przed rozpoczęciem zmagań w Bundeslidze.
Goretzka podąży śladem Kimmicha
Pozytywne zakończenie sprawy z umową Joshuą ma wpłynąć również na rozmowy z innymi zawodnikami Bayernu, których kontrakty wygasają w najbliższych dwóch latach.
Jak informuje niemiecki „Abendzeitung Muenchen”, kolejnym graczem po Kimmichu, który otrzyma nowy kontrakt jest Leon Goretzka. Niemiec prowadzi dobre i owocne rozmowy z bossami bawarskiego klubu, zaś ogłoszenie porozumienia nie powinno zająć zbyt dużo czasu.
Komentarze