Lukas Podolski zastanawia się nad wcześniejszym odejściem z Bayernu Monachium! Po dotychczas ciężkim dla niego sezonie, Lukas w rozmowie z gazetą Süddeutsche Zeitung bije na alarm – W końcu głupio by było, gdybym powiedział, Monachium jest świetne, w Bayernie wszystko gra, a ja pewnego dnia siedzę jak szarak na ławce.
Po transferze z Kolonii w 2006 roku piłkarz ten nie miał wiele okazji do radości. Stojąc w cieniu Luci Toniego i Mirolava Klosego młody piłkarz zdołał w lidze zagrać tylko 11 razy, z czego 9razy jako piłkarz wchodzący na boiska w trakcie meczu. W dalszym ciągu czeka on na bramkę.
Podli chce się jednak przebić w Bayernie. Do – kwietnie, początku maja – chce poobserwować swoją sytuację. Wtedy popatrzymy, może trzeba będzie na serio porozmawiać – zdradza Podolski skłaniając się może do transferu.
Ofert nie brakuje. Z
zagranicy, jak i z Bundesligi – zdradza Poldi. HSV i Werder już okazali swe
zainteresowanie chcą zatrudnić go już tej zimy. Lukas wobec tej sytuacji
wypowiada się następująco – w tej chwili
liczy się dla mnie tylko Bayern.
Niemiecki bohater ostatnich MŚ pozostaje jednak przezorny. Nie
chce być wiecznym rezerwowym w Bayernie. Poldi tu, Poldi tam, Poldi tralala. To się już
skończyło. Jestem przecież całkiem innym.
Chcę grać w piłkę, tylko
w piłkę. Dlatego też musi się w końcu skończyć ta gadka Poldi-Schweini-Poldi-Schweini.
Koniec z tym.
Źródło:
Bild.de
Wierzysz w zwyciestwo Bayernu? Obstawiaj mecze i zarabiaj!
Komentarze