Na ten moment absolutnym priorytetem Bayernu Monachium w trwającym letnim okienku transferowym jest nowy środkowy napastnik.
Głównym kandydatem do wzmocnienia środka ataku bawarskiego klubu jest Harry Kane, który na co dzień występuje w zespole Tottenhamu. Mówi się, że po odrzuceniu pierwszej oferty, Bayern lada dzień przedstawi Anglikom nową i ulepszoną finansowo propozycję.
Co do możliwego transferu 29-latka do FCB, w najnowszym odcinku podcastu „Bayern Insider”, temat ten poruszył Lukas Podolski, który w przeszłości miał okazję grać i strzelać bramki dla monachijczyków. Niemiec nie ma wątpliwości, że Anglik może być graczem, którego tak brakowało „Bawarczykom” w zeszłym sezonie.
− Harry Kane jest jednym z najlepszych napastników na całym świecie, udowadnia to co roku (…). Nie ma wątpliwości, że to topowy napastnik, zaś transfer do Bayernu może być jego ostatnią prawdziwą szansą w karierze – powiedział Podolski.
− Czy Harry Kane będzie pasował do Bayernu? Cóż. Bayern nie ma obecnie typowej, klasycznej „9”, która gwarantowałby w sezonie minimum 20-25 bramek. On jest świetnym napastnikiem, klasyczną dziewiątką. Harry Kane to napastnik kompletny, a Bawarczykom takiego brakuje, co było widać w zeszłym sezonie. Pozyskano Sadio Mane, ale on nie jest „9” (…). Harry może być właśnie napastnikiem, której od miesięcy potrzebuje Bayern – dodał.
Lukas Podolski nie ma również wątpliwości, że jeśli angielski napastnik trafi tego lata do Bayernu, to powinien również bez problemu zdobyć tytuł króla strzelców niemieckiej Bundesligi.
− Jestem w stu procentach przekonany, że jeśli Harry Kane trafiłby do Bayernu, to zostanie królem strzelców Bundesligi. Z tym stylem gry FCB i zawodnikami w kadrze, nie byłoby żadnych wątpliwości w kwestii króla strzelców – podsumował Lukas Podolski.
Komentarze