Kicker wykreślił napastnika Bayernu ze swojego rankingu napastników. Jeszcze zimą reprezentował „klasę międzynarodową”, a w lecie nagle nic… Bolesny upadek 30-letniego atakującego. Na próżno można szukać jego nazwiska w półrocznym zestawieniu napastników w Kickerze. To bardzo mocny policzek dla Klose.
Redaktor naczelny Rainer Holzschuh o tym surowym osądzie – Długo dyskutowaliśmy o tym we własnym gronie. Uważam, ze Miroslav to wspaniały piłkarz, ale zarówno w rundzie wiosennej jak i podczas Mistrzostw Europy nie zachwycił. Podczas rundy rewanżowej Bundesligi tylko jedna bramka (runda jesienna – 9 goli) i dublet z Bayernem, a w trakcie ME 2 bramki i tytuł vice-mistrzowski.
Jürgen
Klinsmann – Nie interesują mnie tego
typu rankingi i listy. Liczy się nasza ocena. Ale także i Klinsi zauważył
kryzys formy napastnika – Zaczął dobrze,
a potem miał zastój. A co stało się podczas ME – W systemie 4-5-1 wisiał najczęściej w powietrzu. Sam jedyny z przodu –
to było dość brutalne.
Gerd Müller
(365 goli w Bundeslidze) podnosi Klose na duchu – Nawet w słabszych okresach Miro należy do pierwszej dziesiątki.
Po rundzie jesiennej był drugi w rankingu magazynu Kicker i
przyznano mu „klasę międzynarodową”. Ale podczas rundy rewanżowej widać było
czarno na białym, że przynajmniej 16 innych napastników było od niego lepszych.
Pierwszy jest kolega z klubu Luca Toni
(klasa międzynarodowa). Także Joshua
Kennedy (KSC) i Jiri Stajner są
wyżej sklasyfikowani. Czech z Hannoveru współczuje Klose – Nie jest taki zły. Pracuje dużo dla drużyny.
Miro nie chciał się wypowiadać na temat rankingu, ale faktem
jest że jeśli utrzyma tak niską formę czeka go ławka rezerwowych.
Źródło: bild.de
Autor: Osiak
Komentarze