DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Pożegnalna konferencja Robbena: Jestem dumny będąc częścią tego klubu

fot. Ł. Skwiot

Idąc śladem Francka Ribery'ego, mistrzowie Niemiec postanowili zorganizować pożegnalną konferencję dla dwóch pozostałych zawodników, którzy kończą swoją wielką przygodę z Bayernem.

Tuż po rozmowie z Rafinhą, zgodnie z zapowiedziami na sali konferencyjnej pojawił się Arjen Robben. Podobnie jak jego przedmówca Holender odniósł się między innymi do tematu swojej przyszłości i czasu spędzonego w Monachium.

REKLAMA

35-letni dziś skrzydłowy trafił na Allianz Arenę latem 2009 roku z Realu Madryt za sumę 25 milionów euro. Od tamtej pory wychowanek Groningen w 307 rozegranych meczach ustrzelił w sumie 143 bramki oraz zanotował asystę przy 101 kolejnych.

Jako zawodnik Bayernu legendarny Robben zdobył dokładnie 19 trofeów, zaś wśród nich można wymienić między innymi potrójną koronę z 2013 roku oraz siedem tytułów mistrzowskich Niemiec. Fragmenty wypowiedzi Arjena z dzisiejszej konferencji prasowej znajdziecie poniżej.

Arjen Robben na temat:

…czasu spędzonego w Monachium:

„…Kiedy czas mija tak szybko, to zawsze jest to dobrą oznaką. Oznacza to, że czujesz się komfortowo i czerpiesz radość. W sobotę to będzie bardzo wyjątkowy mecz. Nie sądziłem, że spędzę tutaj tyle lat. Wtedy Bayern nie był tak silnym zespołem w Europie. Jednakże w pierwszym roku niespodziewanie dotarliśmy do finału. Klub przez te lata poczynił wyśmienity progres. Jestem dumny będąc częścią tego wszystkiego.”

...transferu do FCB:

„…Jestem bardzo, ale to bardzo wdzięczny klubowi. Dla mnie Van Gaal i Van Bommel odegrali wielką rolę. Klub sprawił, że od razu poczułem się świetnie i od początku powtarzali mi, że jestem im potrzebny. To takie miłe, to był mój najważniejszy krok w karierze, najlepszy transfer.”

REKLAMA

…swojej przyszłości:

„…W pełni skupiam się na sobotnim spotkaniu. Oczywiście rozmawiam z moją żoną i rodziną na temat przyszłości. Mimo to nadal nie podjąłem jeszcze decyzji.”

…przestrzelonego karnego z 2012 roku i zwycięskiego gola w 2013 roku w LM:

„...Każdy dobrze zna tę historię. To jest właśnie piękno tego sportu. Po wielkim rozczarowaniu życie toczy się dalej i po każdym sukcesie pragniesz jeszcze więcej. Jako profesjonalista żyjesz właśnie dla czegoś takiego.”

…stosunków z fanami:

„...Uznanie wśród fanów to najlepsza rzecz, którą możesz otrzymać. To najpiękniejsza rzecz, to znaczy dla mnie prawie więcej niż wygrywanie trofeów. Po dziesięciu latach spędzonych tutaj, z pewnością zabieram to wszystko ze sobą.”

REKLAMA

…możliwego celebrowania gola przeciwko Bayernowi w przyszłości:

„...Jeśli dołączę do drużyny, która będzie grała przeciwko FCB, to nie będę miał z tym problemu. Moim zdaniem to nonsens, aby nie cieszyć się z gola. Dajesz z siebie wszystko dla obecnej drużyny. W przeciwnym razie po prostu powiedz trenerowi, żeby lepiej nie grał tobą.”

…Francka Ribery’ego:

„...Zbudowaliśmy wyjątkową przyjaźń. To zaczęło funkcjonować od pierwszego dnia. Razem na boisku świetnie się bawiliśmy, zdobywaliśmy wiele pięknych bramek. On asystował mi, a ja strzelałem. Działało to także w drugą stronę, ale nie tak często.”

...swojej ambicji i mentalności:

„...Jestem przekonany, że bez tej mentalności nie doszedłbym tak daleko w swojej karierze. Nie osiągniesz nic w swojej karierze, jeśli nie żyjesz tym i nie dajesz z siebie wszystkiego, aby odnieść sukces. Wiele jest osób, które pracują tak ciężko, ale każdy się też różni, każdy przygotowuje się inaczej... Znam swoją strukturę, samozaparcie i dyscyplinę, czuję się z tym dobrze. Wiem co muszę robić i wiele osób, w tym moich kolegów z zespołu powtarza mi, że jestem szalony, ponieważ robię tak wiele i wyglądam jak szaleniec.”

...rozwoju Bayernu:

„…Moim zdaniem to ciągły wzrost, wystarczy spojrzeć na statystyki, ale ogółem rzecz biorąc klub się rozwinął zarówno w kraju, jak i na arenie międzynarodowej. Według mnie można mówić o samych pozytywach. Posiadamy bardzo dobrych ludzi w klubie i pomogą promować Bayern w przyszłości.”

...meczu z Frankfurtem:

„…Doświadczyłem czegoś takiego w przeszłości. W moim ostatnim meczu dla kadry narodowej Holandii przeciwko Szwedom. Wypełnia Cię wtedy adrenalina, pragniesz znowu pokazać się z każdej możliwej strony. Już teraz zaczynam tym żyć.”

REKLAMA

 

Źródło: FCB.tv
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...