Jeśli mowa o francuskiej reprezentacji narodowej, to spośród aktualnego składu Bayernu Monachium na ostatnie w tym sezonie zgrupowanie kadry narodowej Francji powołany został tylko Kingsley Coman.
Warto jednak mieć na uwadze, że Didier Deschamps znalazł także w kadrze miejsce dla Benjamina Pavarda, czyli przyszłego zawodnika rekordowego mistrza Niemiec.
Francuzi póki co mają za sobą już dwa spotkania w ramach ostatniej w tym sezonie przerwy reprezentacyjnej. W pierwszym meczu (sparingu) mistrzowie Świata pokonali Boliwię, zaś kilka dni temu ekipa „Trójkolorowych” została dość niespodziewanie pokonana 2:0 przez Turków.
Swój ostatni pojedynek Francuzi rozegrają już dziś, a będąc dokładniejszym o 20:45. Ich rywalem będzie drużyna Andory. Niestety jeśli wierzyć słowom selekcjonera francuskiej reprezentacji narodowej, to w kadrze być może zabraknie Kingsley’a Comana.
Na wczorajszej konferencji prasowej Didier Deschamps potwierdził, że w starciu z Turcją (grał przez 45 minut) 22-latek doznał urazu mięśniowego i jego występ w dzisiejszym meczu eliminacyjnym stoi pod znakiem zapytania.
− Kingsley będzie trenował indywidualnie. Po zakończeniu meczu w Turcji poczuł pewien dyskomfort w mięśniu – oznajmił selekcjoner Francuzów.
REKLAMA
Komentarze