Przemeblowany skład zespołu FC Bayernu dostarczył wymarzonego prezentu Jupp Heynckesowi z okazji jego tysięcznego występu w Bundeslidze zarówno jako trener i zawodnik. Bawarczycy kontunuują tym samym mistrzowski marsz po środowym triumfie w Londynie. Wysoka wygrana jest również idealną rozgrzewką przed środową konfrontacją z Borussią Dortmund w ramach Pucharzu Niemiec. Kolejna ligowa wygrana 6:1 umacnia pozycję lidera rozgrywek i potwierdza supremacje Gwiazdy Południa na ligowych boiskach. Przewaga na drugim miejscem wynosi już osiemnaście punktów, przynajmniej do niedzieli, kiedy Borussia zagra z imienniczką z Mönchengladbach.
Zapełniona do ostatniego miejsca Allianz Arena zobaczyła prawdziwą kanonadę w wykonaniu gospodarzy. Mając w nogach spotkanie z londyńskim Arsenalem i zbliżający się mecz z BVB Dortmund, szkoleniowiec bawarskiego klubu zdecydował się oszczędzić kilku zawodników i dać szansę graczom, którzy w tym sezonie rzadko pokazywali się publiczności. W zespole doszło w rezultacie do sześciu zmian. Diego Contento, Jerome Boateng, Luiz Gustavo, Arjen Robben, Xherdan Shaqiri i Mario Gomez zajęli miejsce Davida Alaby, Daniela Van Buytena, Bastiana Schweinsteigera, Thomasa Müllera, Toni Kroosa i Mario Mandzukica. Ex-zawodnik Werderu Claudio Pizzaro rozpoczął spotkanie na ławce rezerwowych.
Thomas Schaaf - szkoleniowiec gości zdecydował się na trzy zmiany w porównaniu do ubiegłotygodniowej porażki u siebie z Freiburgiem. Do składu powrócili Gebre Selassie, Marco Arnautovic oraz Aaron Hunt. W ofensywie zagrał przebywający obecnie na wypożyczeniu Nils Petersen. Na ławce natomiast zasiadł Mehmet Eckici znany z juniorskiej drużyny FCB.
Trzeba powiedzieć, że gospodarze zadali trzy prawdziwe nokauty drużynie przyjezdnej. W 23. bliski zdobycia gola był Mario Gomez, którego strzał z pięciu metrów został zablokowany. Dominacja Bayernu Monachium została nagrodzona golem dwie minuty później. Po praz pierwszy defensywę Werderu rozmontował Arjen Robben, który już cztery minuty później asystował przy bramce z głowy Javi Martineza. Od tego momentu gospodarze przykręcili śrubę i Werder został zmuszony do rozpaczliwej obrony. Jeszcze przed gwizdkiem oznaczającym koniec pierwszej połowy czerowny kartonik ujrzał Sebastian Prödl po faulu na Gomezie i tak od 44 minuty goście grali w dziesiątke tracąc nadzieje na korzystny rezultat.
Po przerwie piłkarze w czerwonych trykotach pokazali podręcznikowy przykład jak powinno się grać w przewadze jednego zawodnika. Chwilę po wznowieniu gry FC Bayern zadał kolejny cios strzelając w przeciągu trzech minut dwie bramki. Najpierw samobójcze trafienie zanotował Gebre Selassie, a następnie wynik podwyższył strzałem z najbliższej odległości Mario Gomez. Wysokie prowadzenie wyraźnie rozprężyło gospodarzy, którzy na pół godziny przed końcem spotkania stracili pierwszą bramkę w tym roku na niemieckich boiskach. Osobą, która ograła blok defensywny rekordowego mistrza okazał się Kevin de Bruyne. Bayern nie musiał forsować tempa, ale strzelił jeszcze dwa gole. Bramkę zdobył Franck Ribery, a kolejne trafienie dołożył Gomez ustalając wynik spotkania.
FC Bayern Monachium- Werder Bremen 6-1 (HT: 2-0) | |
Bayern Monachium: | Neuer - Lahm, Boateng, Dante, Contento - Luiz Gustavo, Martínez (Tymoshchuk 52) - Robben, Shaqiri (Pizarro 72), Ribéry - Gomez |
Ławka rezerwowych: | Starke, Alaba, Müller, Kroos, Mandzukic |
Werder Brema: | Mielitz - Gebre Selassi, Lukimya, Prödl, Schmitz - Junuzovic - De Bruyne, Ignjovski, Hunt (Pavlovic 46), Arnautovic - Petersen |
Ławka rezerwowych: | Strebinger, Ekici, Trybull, Yildirim, Akpala, Elia |
Arbiter główny: | Marco Fritz (Korb) |
Widzów: | 71,000 (komplet) |
Bramki: | 1-0 Robben (25), 2-0 Martínez (28), 3-0 Gebre Selassi (49, og), 4-0 Gomez (51), 4-1 De Bruyne (58), 5-1 Ribéry (86), 6-1 Gomez (89) |
Żółte kartki: | - / Junuzovic, Pavlovic |
Czerwone kartki: | Prödl |
Statystyki pomeczowe:
73,50 % | Posiadanie piłki | 26,50 % |
52,00 % | Wygrane pojedynki | 48,00 % |
14 | Sytuacje bramkowe | 11 |
8 | Strzały na bramkę | 4 |
4 | Strzały niecelne | 4 |
18 | Dośrodkowania | 5 |
7 | Rzuty rożne | 4 |
9 | Spalone | 0 |
6 | Faule | 13 |
Komentarze