Obrońca Bayernu Monachium, Rafinha, powiedział, że gdy tylko nadarzy się okazja na grę w reprezentacji Niemiec, to będzie gotów. Kilka tygodni temu 30-latek otrzymał obywatelstwo Niemiec i, jeśli będzie taka potrzeba, może zagrać w kadrze narodowej.
Rafinha nigdy nie zagrał w oficjalnym meczu dla Brazylii, a jedynie w dwóch meczach towarzyskich w marcu 2008 roku oraz marcu 2014 roku. W sierpniu Joachim Löw przyznał, że nie uwzględnia 30-latka w swoich planach, lecz obecna sytuacja na prawej obronie Niemców może skłonić trenera do zmiany decyzji.
Rafinha przyznał, że będzie zadowolony, jeśli Löw zmieni swoje zdanie. „Tak” - powiedział w rozmowie z magazynem „Kicker”. „Dlaczego nie? Zobaczymy, co się wydarzy. Byłbym szczęśliwy” - dodał.
Zawodnik Bayernu wypowiedział się również na temat odrzucenia oferty gry dla Selecao. Rafinha przyznał, że podjął taką decyzję, gdyż chciał skupić się na grze dla swojego klubu i nie chciał być „czwartym wyborem” trenera Dungi. „To nie to, że nie chcę grać. Jednakże jestem w Bayernie już piąty rok i gram na wysokim poziomie od czasu moich występów w Schalke 04”.
„W ostatnich pięciu latach wygraliśmy wszystko, co tylko można w Bayernie i grałem regularnie. Mimo to nigdy nie byłem opcją dla drużyny narodowej, nigdy nie zostałem powołany dwa lub trzy razy z rzędu”.
Źródło: ESPN
Komentarze