Wczorajszego dnia Rafinha udzielił obszernego wywiadu z oficjalnym serwisem Bundesligi. Brazylijczyk z niemieckim paszportem mówił między innymi na temat swojej pozycji w klubie a także nadchodzącego sezonu.
Prawy obrońca "Dumy Bawarii" zdradził również nieco na temat atmosfery panującej w szatni bawarskiego zespołu. Jak się bowiem dowiadujemy w Bayernie jest ona wspaniała, co też wpływa na relacje pomiędzy zawodnikami.
− Odpowiedni duch w szatni to ważny aspekt. Kiedy przybyłem do Bayernu, to uważano mnie za brutalnego zawodnika na murawie. Na szczęście stopniowo ulegało to zmianie i ludzie mówili mi, że jestem miły. Opowiadałem wiele dowcipów − powiedział Rafinha.
− Relacje polepszyły się przez lata. Teraz cieszę się, że jestem liderem w naszej szatni. Jestem w Niemczech od wielu lat, posiadanie dobrej atmosfery w zespole jest ważne, ponieważ przebywamy ze sobą każdego dnia. Spędzamy na treningach i w kompleksie więcej czasu razem niż ze swoimi rodzinami − kontynuował prawy defensor.
Rafinha nie ukrywa, że utrzymanie dobrej i odpowiedniej atmosfery jest bardzo ciężkie, gdyż przed zespołem stawia się ogromne cele i oczekiwania, co dodatkowo podwyższa presję ciążącą na zawodnikach.
31-latek jest zadowolony, że może zabawiać swoich kolegów, dbać o dobrą atmosferę i utrzymywać dobre relacje w całym zespole. Rafinha podkreślił, że zawsze stara się pomagać, nawet kiedy nie gra − defensor zdradził, iż niesie pomoc każdemu, kto tylko jest smutny bądź załamany. Jego zdaniem szczęście to klucz do sukcesu.
− Musimy mieć na uwadze, że jesteśmy tylko ludźmi i również mamy swoje problemy, jednakże kiedy jesteśmy w Bayernie, to powinniśmy być szczęśliwi − powiedział w dalszej części wywiadu.
− Oczywiście ciężko jest utrzymać dobrą atmosferę każdego dnia, ponieważ jesteśmy pod ciągłą presją, musimy ciągle wygrywać i nie możemy popełniać błędów. Dlatego osobiście staram się utrzymać zrelaksowaną atmosferę − dodał Rafinha.
REKLAMA
− Chcę by wszyscy byli szczęśliwi, zaś kiedy widzę, że ktoś jest smutny, to podchodzę do niego i pytam jak mogę pomóc. Pozostaję sobą nawet kiedy nie gram. Pytam trenera dlaczego tak jest, jednakże w szatni zawsze staram się utrzymać dobrą atmosferę, ponieważ to odbija się na całym zespole. Dlatego uważam, że to takie ważne − zakończył.
Komentarze