Po odejściu Philippa Lahma na zasłużoną emeryturę na prawej stronie obrony zrobiło się wolne miejsce. Jak już dobrze wiemy zgodnie z zapowiedziami miejsce to wypełni Joshua Kimmich.
Kimmich nie jest jedynym zawodnikiem, który może grać na prawej stronie obrony w monachijskim zespole. Należy pamiętać o weteranie niemieckich boisk, czyli Rafinhii oraz nowo sprowadzonym Sebastianie Rudym, który również może grać na prawej obronie.
Udzielając wywiadu dla niemieckiego dziennika "Bild" Brazylijczyk zapowiedział, że posiada odpowiednią jakość, aby grać. Rafinha doskonale rozumie jednak, że to trener podejmuje ostateczną decyzję.
− To trener decyduje, kto gra i kto znajdzie się na boisku. Ja jestem tutaj, aby grać i dawać z siebie wszystko − zapowiedział defensor FCB.
− Grałem przez 6 lat u boku Philippa Lahma i mimo wszystko wciąż rozegrałem ponad 200 spotkań dla Bayernu Monachium − mówił dalej Brazylijczyk z niemieckim paszportem.
− Mam nadzieję teraz, że będę mógł grać jeszcze więcej. Posiadam niezbędną jakość ku temu − zakończył.
REKLAMA
W minionym sezonie Rafinha rozegrał dla Bayernu łączną liczbę 28 spotkań, zaś jego dorobek to jedna bramka oraz trzy asysty.
Komentarze