Bayern Monachium po zdobyciu 16 na 18 możliwych punktów w fazie grupowej Ligi Mistrzów awansował do fazy pucharowej tych jakże elitarnych rozgrywek z pierwszego miejsca.
Jak już wiemy rywalem rekordowego mistrza Niemiec będzie Lazio Rzym, z którym nigdy dotąd monachijczycy nie mieli jeszcze okazji rywalizować w Lidze Mistrzów. Na temat losowania wypowiedziało się kilka osób związanych z Bayernem, w tym między innymi Hasan Salihamidzic.
Hasan Salihamidzic:
− Jako piłkarz zawsze chcesz rywalizować z najlepszymi zespołami w Lidze Mistrzów. Nie ma łatwych rywali, wszystkie drużyny są bardzo nieprzyjemne do grania. Jednakże zagramy, z kim trzeba będzie - naszym celem jest awans.
To bardzo nieprzyjemny do gry rywal. Mogliśmy to już dostrzec w fazie grupowej, kiedy grali z Borussią Dortmund. Przeciwko włoskim zespołom zawsze jest niekomfortowo. Cieszymy się z wizyty do Rzymu.
Do tej pory możemy mówić o bardzo dobrych doświadczeniach. Bardzo dobrze przygotowujemy się do tego dwumeczu z Lazio. Z niecierpliwością wyczekujemy tej rywalizacji!
Hansi Flick:
− Cieszymy się z losowania. Z włoskimi zespołami nigdy nie jest łatwo. To wyjątkowy mecz dla Miro, cieszymy się jego szczęściem. To będzie ekscytujący pojedynek. Widzieliśmy ich w akcji w fazie grupowej i mamy już pewne spojrzenie.
REKLAMA
Manuel Neuer:
− To silny rywal, ale podchodzimy do tego boju jako faworyt. Lazio ma świetną ofensywę. Wiemy jak niebezpieczny jest Immobile. Lewy z pewnością wyczekuje tego pojedynku z nim, zaś ja przygotuję się do tego pojedynku z Ciro jako bramkarz. Mamy dobre wspomnienia z tego stadionu, gdzie wygraliśmy pewnie z AS Romą. Miro Klose jest z nami, ale grał też dla Lazio. Nie możemy doczekać się tego dwumeczu. Nasz cel jest jasny - awans do kolejnej rundy.
Thomas Mueller:
− Lazio było w grupie z BVB, oglądałem te mecze. Lazio jest rywalem, który może być nieprzyjemny ofensywnie, zwłaszcza z Ciro Immobile. Musimy uważać, ale oczywiście chcemy awansować. Rzym to piękne miasto. Mamy miłe wspomnienia z pojedynków z AS Romą.
Miroslav Klose:
− Wiele osób z Rzymu już się do mnie odezwało. Jestem naprawdę zadowolony. Oczywiście, że był to mój preferowany rywal. Mam wiele powiązań z tym klubem i tym miastem. To niebezpieczny zespół, który preferuje grę systemem 5-3-2 za Inzaghiego, który przez krótki czas był także moim trenerem. To nie będzie łatwe zadanie. Dobrze to przeanalizujemy i wyciągniemy wnioski.
REKLAMA
Komentarze