W ostatnim meczu 33. kolejki Bundesligi, drużyna prowadzona przez Hansiego Flicka rozegrała swoje czterdzieste szóste oficjalne spotkanie w sezonie 2019/20. Tym razem monachijczycy mierzyli się z ekipą SC Freiburg.
Zawodnicy Bayernu Monachium nie zawiedli oczekiwań swoich fanów i pokonali SC Freiburg 3:1. Bramki dla FCB zdobywali kolejno Joshua Kimmich oraz dwukrotnie Robert Lewandowski. Po spotkaniu tradycyjnie na pytania dziennikarzy odpowiadał nie tylko Hansi Flick, ale i również kilka innych osób związanych z Bayernem i Freiburgiem.
Hansi Flick:
‒ Chcieliśmy kontrolować przebieg meczu, kreować sobie okazje bramkowe i wywierać presję na naszych rywalach. Taki jest nasz styl gry. To ważne, abyśmy utrzymali rytm po wygraniu tytułu mistrzowskiego. Chcemy wykorzystać pozostałe spotkania do tego. Funkcjonowało to bardzo dobrze dziś i chcemy to powtórzyć w Wolfsburgu.
Thomas Mueller:
‒ Chcieliśmy być chciwi. Każdy zespół ma przed meczem ambitne cele. Na ten moment wykonujemy bardzo dobrą pracę. To zasługa naszej wewnętrznej motywacji, napędza nas gra dla Bayernu, co pomaga nam przekraczać swoje granice każdego tygodnia. Oczekuje się od nas sukcesów, do czego też się zobowiązujemy. Pokazaliśmy dziś świetną energię. Szkoda, że nie strzeliliśmy nic w drugiej połowie. Sam powinienem strzelić choć bramkę.
Christian Streich:
‒ Daliśmy z siebie wszystko. Niestety, ale zasłużyliśmy na tę porażkę. Sądziłem, że będziemy w stanie ugrać więcej, więc jesteśmy zawiedzeni. Podeszliśmy do spotkania z całkowitą determinacją, aby wygrać ten mecz. Nie byliśmy jednak pewni w pierwszych 25 minutach i nie wykorzystaliśmy wolnych przestrzeni na boisku.
Christian Guenter:
‒ Bayern posiada ogromną jakość, dlatego zdobyli tytuł mistrzowski, tak jak w poprzednich 8 latach. Mieliśmy nadzieję, że obniżą dziś poziom. Mieliśmy swoje okazje w pierwszej połowie, ale 2 czy 3 razy źle wykończyliśmy te akcje. Bayern był bezwzględny - tak jak w trakcie tego sezonu. Dlatego ponieśliśmy tutaj porażkę.
REKLAMA
Komentarze