Reakcje po meczu z Unionem: Każdy mecz sprawia nam przyjemność

Bayern Monachium ponownie pewnie zwyciężył. Tym razem podopieczni Vincenta Kompany'ego nie dali szans Unionowi Berlin i wygrali 3-0.

Bawarczyków szczególnie musi cieszyć kolejny mecz z “czystym kontem”. To już trzeci taki pojedynek z rzędu, co słusznie zauważa Max Eberl.

Max Eberl

- Teraz mamy trzy wygrane mecze z rzędu na zero. Zarówno w lidze, jak i w pucharze. Pierwszy raz od 2020 roku Bayern zanotował taką serię bez straty bramki. Nadal jesteśmy jednak groźni w ataku, choć muszę przyznać, że do momentu rzutu karnego gra była wymagająca. Union bardzo dobrze biegał, aktywnie bronił i świetnie się prezentował. Rzut karny przełamał ich opór. W drugiej połowie zagraliśmy na poziomie czołowego zespołu: zdobyliśmy kolejną bramkę, niczego nie ryzykowaliśmy i utrzymaliśmy stabilność. To dobre przygotowanie przed meczem Ligi Mistrzów w środę.

Vincent Kompany

- Pierwsza połowa pokazała, jak mocny jest Union w obronie. Miałem obawy, że możemy nie docenić zagrożenia. To często bywa jak rzut monetą: wygrasz, to wydaje się proste, ale przegrać jest równie łatwo. Zespół ciężko pracował przez cały mecz i to jest siła dobrej drużyny. Druga połowa była świetna. Utrzymaliśmy kontrolę. Union na pewno wyszedł na drugą część meczu z pewnością siebie, ale świetnie sobie z tym poradziliśmy. To nie był łatwy mecz, a wynik jest znakomity.

Harry Kane

- To był świetny występ. Kibice na Allianz Arena oczekują od nas zwycięstw w takich meczach, ale dzisiaj zagraliśmy naprawdę dobrze. Wiedzieliśmy, że Union jest dobrze zorganizowany i umie kontratakować. W pierwszej połowie trzeba było zachować ostrożność w kilku sytuacjach. Obecnie każdy mecz sprawia nam przyjemność. Dominujemy, wywieramy presję, a dzisiejszy kolejny mecz bez straty gola to świetna sprawa.

Joao Palhinha

- Zagrać trzy razy z rzędu na zero z tyłu to niełatwe osiągnięcie. Jesteśmy z tego dumni, ale musimy iść dalej. W środę czeka nas ważny mecz, i na nim teraz się skupiamy. Benfica od czasu zmiany trenera znacznie się wzmocniła. Dla mnie to szczególny mecz. Będziemy walczyć, chcemy grać swoje i wygrać.