DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Reakcje po zwycięstwie: Zachowaliśmy spokój

fot. Eibner-Pressefoto/Jenni Maul

Bayern Monachium w świetnym stylu rozpoczął tegoroczną kampanię Ligi Mistrzów. Podopieczni Vincenta Kompany'ego rozgromili Dinamo Zagrzeb aż 9-2.

Bawarczycy po spotkaniu byli, co oczywiste, zadowoleni z końcowego rezultatu, ale podkreślali, że to tylko jeden mecz i wciąż są rzeczy do poprawy.

REKLAMA

Vincent Kompany

- Cieszę się z występu chłopaków. To nie ja strzeliłem te gole, to oni. Nawet po stracie dwóch bramek zachowaliśmy spokój. To było dobre. Oczywiście, to nie powinno nam się zdarzyć i musimy nad tym popracować, ale zachowaliśmy spokój. Mieliśmy dobrą energię i to była przyjemność. Drużyna pokazała entuzjazm. Nie chcieliśmy ryzykować z Manuelem Neuerem. Wygraliśmy 9-2, ale dla mnie ważniejsze jest to, że np. Harry Kane wywalczał piłkę w naszym własnym polu karnym. Mieliśmy 11 zawodników na boisku, którzy pracowali w obronie do samego końca. To jeden mecz, nic więcej. Teraz wszystko kręci się wokół następnego meczu.

Harry Kane

- To był świetny mecz i imponujący występ z naszej strony. Wywieraliśmy presję od samego początku i wykorzystaliśmy nasze szanse. Niestety, po przerwie wyłączyliśmy się na 10 minut. Musimy wyciągnąć z tego wnioski. Ogólnie rzecz biorąc, to była niesamowita noc.

Jan-Christian Dreesen

- Cieszę się, że zagraliśmy dobry mecz i zaczęliśmy tak dobrze. Przez chwilę byłem trochę zdenerwowany, gdy straciliśmy te dwa gole, ale ostatecznie to uczucie radości. Dzisiejszy mecz był naprawdę niezwykły. Mam nadzieję, że po tym zwycięstwie będziemy liderami w tym nowym formacie ligi. Wszyscy musimy się przyzwyczaić do nowego formatu, ale różnica bramek na pewno ma znaczenie. Można wyczuć, że mamy dobrą energię. Ci, którzy nie grają, również wspierają drużynę, dzięki czemu panuje dobra atmosfera.

Sergej Jakirović (trener Dinamo Zagrzeb)

- To był dla nas trudny wieczór. Bayern to zupełnie inna liga. Nie zagraliśmy dobrze w pierwszej połowie, a Bayern nie oddał nam zbyt wielu szans. Po przerwie zdołaliśmy dojść do 3-2 i mieliśmy szansę wyrównać. Jednak fizycznie byliśmy słabsi, a Bayern dostrzegał luki. Za każdy nasz błąd zostaliśmy ukarani. To dla nas lekcja. Bayern był na najwyższym poziomie. Gratulacje za zwycięstwo.

REKLAMA
Źródło: fcbayern.com
admin

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...