Bayern Monachium ma już za sobą dwunaste spotkanie w ramach sezonu 2024/25. Tym razem podopiecznym Vincenta Kompany'ego przyszło zagrać w Bundeslidze.
Rekordowy mistrz Niemiec pokazał się tym razem z bardzo dobrej strony i rozbił VfL Bochum aż 5:0 po golach takich zawodników jak Olise, Musiala, Kane, Sane i Coman. Po ostatnim gwizdku, tradycyjnie już na pytania dziennikarzy odpowiadali piłkarze oraz trenerzy obu klubów.
Vincent Kompany:
− Dla nas był to mecz, który potraktowaliśmy bardzo poważnie, przegraliśmy tutaj dwa razy w ciągu ostatnich trzech lat. Dobrze, że zachowaliśmy spokój. Bochum było bardzo agresywne, wysoko naciskało i miało jedną szansę na początku. Pozostaliśmy spokojni i poważni od pierwszej do ostatniej minuty. To dla nas dobry wynik. Chcemy kontynuować naszą passę w Bundeslidze. Za każdym razem, gdy Jamal jest w drużynie, mamy coś ekstra. Ale inni również spisali się bardzo dobrze. Jamal ma wyjątkowe umiejętności. Wszyscy to dostrzegamy, ale zawsze chodzi o drużynę. Z mojego punktu widzenia był to bardzo dobry występ. Jesteśmy zadowoleni.
Jamal Musiala:
− Zagraliśmy dobrze. Wiedzieliśmy z zeszłego roku, jak trudno może tu być. Zdobywanie bramek jest dla nas zabawą, ale gra na zero z tyłu też jest ważna. Chcemy zrobić krok naprzód w każdym meczu, abyśmy byli na naszym najlepszym poziomie w drugiej połowie sezonu. Możemy być szczęśliwi i zabrać ten rytm ze sobą na kolejne mecze. Ważne jest, abyśmy dobrze się bawili na boisku. Musimy pracować, ale musimy też dobrze się bawić, jeśli chcemy wygrywać. Zawsze uważam, że główki są fajne. Bardzo się z tego cieszę.
Kingsley Coman:
− Na początku było trochę ciężko, ale wytrzymaliśmy i daliśmy z siebie wszystko. W końcu się udało. Wprowadziliśmy nasze tempo na boisko.
Markus Feldhoff:
− Stoczyliśmy naprawdę dobrą walkę w pierwszej połowie i mieliśmy ogromną szansę na objęcie prowadzenia. To dałoby nam duży impuls. To, na co nie możemy pozwolić, to stracenie dwóch bramek ze stałych fragmentów gry. Wiemy, że można przegrać 5:0 z Bayernem, mają ogromną jakość.
REKLAMA
Komentarze