Francuski skrzydłowy Bayernu ma ogromną nadzieję na powrót na boisko już w przyszłym tygodniu. Warto przypomnieć, że już za tydzień Bayern rozegra pierwsze spotkanie w Bundeslidze. Przeciwnikami Bawarczyków będzie drużyna Vfl Wolfsburg. Franck Ribery zmagał się ostatnio z kontuzjami, które wykluczyły go na długi okres z gry.
Na samym początku Ribery opuścił Mundial w Brazylii na rzecz kontuzji pleców, której nabawił się podczas jednego z treningów z drużyną Trójkolorowych. Na domiar złego w okresie przygotowawczym Franck nabawił się urazu kolana, który sprawił, że nie zagrał w Superpucharze Niemiec oraz dokończył części okresu przygotowawczego Bawarczyków.
31- latek potwierdził, że jest gotów do powrotu do treningów z jego kolegami z boiska. Ponadto głęboko liczy na grę od pierwszych minut w meczu otwierającym Bundesligę 22 sierpnia. "Od poniedziałku wracam do treningów z drużyną" powiedział Franck Ribery dla magazynu Kicker. Skrzydłowy Bayernu przegrany 0:2 mecz o Superpuchar Niemiec oglądał z trybun, ponadto ominie go również mecz Pucharu Niemiec przeciwko Preussen Munster w przyszłą niedzielę.
Ribery jest przekonany, że jego problemy z jego kolanem nie są tak poważne, jakby się mogło wydawać, jednakże woli wyleczyć uraz do końca niż narażać drużynę na dłuższą absencję. "Miałem drobne problemy z kolanem, dlatego też musiałem wracać z USA. Badania wykazały jednak, że kontuzja wcale nie jest taka groźna" po czym dodał: "Nie chcę teraz niczego ryzykować, stąd moja przerwa od gry.".
Ribery w ostatnich dniach ogłosił, że kończy karierę reprezentacyjną. Warto nadmienić, że dla Trójkolorowych od 2006 roku rozegrał 82 spotkania.
Komentarze