Franck jest obecnie skazany na oglądanie meczy z trybun. Jego ścięgno nie pozwala mu w tym momencie myśleć o grze, ale za to o swojej przyszłości i tutaj nie tylko o Realu Madryt. Jak donosi angielski ‘News of the World’ w zeszłym tygodniau miało dojść do spotkania pomiędzy Riberym, a obecnym trenerem Manchesteru City - Markiem Hughesem.
Angielski brukowiec pisze o tym, że trener osobiście udał się do Monachium by 26 letniemu pomocnikowi przedstawić konkretna propozycję. Jednym z argumentów miało być to, ze Ribery będzie gwiazdą numer jeden w zespole, a drugim bardzo wysokie zarobi jakie klub chce zaoferować Franckowi. Mowa jest tutaj o 223.000 euro na tydzień! Dla Realu po ostatnich transferach raczej taka tygodniówka nie wchodzi w grę, nie wspominając tutaj już o Bayernie.
Komentarze