Podczas ostatniej rozmowy z serwisem Goal.com Franck Ribery ujawnił, że wolałby wygrać Ligę Mistrzów niż Bundesligę, którą Bayern wygrywa regularnie od czterech lat.
Francuz nie ukrywa, że marzy mu się powtórzenie sukcesu z 2013 roku, kiedy to pod wodzą Juppa Heynckesa klub sięgnął po potrójną koronę.
– Chcemy wygrać wszystko. Jeśli miałbym wybierać między wygraniem Bundesligi a Ligi Mistrzów, to wybrałbym Ligę Mistrzów, ponieważ jest nieco bardziej wyjątkowa, nawet jeśli Bundesliga to coś wspaniałego – powiedział skrzydłowy „Die Roten”.
– Mam nadzieję, że wygramy wszystko w tym sezonie – dodał Ribery.
W grupie Ligi Mistrzów „Bawarczycy” będą musieli zmierzyć między innymi z Atletico Madryt, jednakże Ribery zaprzeczył jakoby on i jego koledzy szukali zemsty za półfinał z poprzedniego sezonu.
– To nie będzie zemsta. U siebie wykonaliśmy świetną pracę, lecz brakło nam szczęścia. Nasza grupa nie jest łatwa, ale chcemy wygrać każdy mecz, to ważne. Nie rywalizuje z Atletico czy Griezmannem. Wiem ile osiągnąłem w mojej karierze, zdobyłem wszystko. Musimy po prostu zagrać i wygrać – zakończył.
Źródło: Goal.com
Komentarze