Wczoraj w nocy Bayern Monachium rozegrał swój ostatni mecz testowy w ramach International Champions Cup. Niestety monachijczycy polegli w boju z Manchesterem City 2:3.
Mimo wszystko z przegranego spotkania można wyciągnąć kilka pozytywów, co też zauważył Niko Kovac. Co więcej w wyjściowej jedenastce bawarskiego klubu zadebiutował sprowadzony w letnim okienku Chris Richards (wypożyczenie).
Młody Amerykanin w rozmowie pomeczowej odniósł się przede wszystkim do swojego debiutu i Davida Alaby, który jak mogliśmy się dowiedzieć jest wzorem dla wielu młodych zawodników z USA (w tym samego Richardsa).
− Dowiedziałem się około pory obiadowej, że zagram i byłem w siódmym niebie. Wiedziałem, że Javi ma lekkie problemy z kolanem, więc spodziewałem się, że będzie to dla mnie dobra okazja, aby zagrać. Kiedy już otrzymałem szansę, to byłem pełen zachwytu − powiedział Richards.
− David jest niesamowity. To światowej klasy piłkarz. Wielu moich kolegów w USA są jego fanami. To dziwne mieć możliwość usiąść obok niego i pogadać z nim. Wszyscy moi koledzy są jego fanboy'ami. Dla mnie to wspaniałe doświadczenie, zaś Alaba jest wspaniałym człowiekiem i piłkarzem − dodał.
W momencie wznowienia rozgrywek Chris Richards zostanie włączony do zespołu U19, ale niewykluczone także, iż w trakcie sezonu Niko Kovac da wypożyczonemu z FC Dallas defensorowi spróbowania swoich sił chociażby w Bundeslidze.
− Zaczynam z zespołem do lat 19, ale zawsze jest szansa na krok dalej w zależności od mojego rozwoju. Moim celem jest do grudnia znaleźć się przynajmniej w składzie na mecz w Bundeslidze, ale co ma być, to będzie − zakończył.
Komentarze