W zespołach Bayernu Monachium można wyróżnić wielu młodych i niezwykle utalentowanych piłkarzy, którzy coraz częściej biją do drzwi pierwszego zespołu Bayernu.
Jednym z nich bez dwóch zdań jest Chris Richards, który pod wodzą Hansiego Flicka miał już okazję wystąpić w kilku spotkaniach dla pierwszej drużyny bawarskiego klubu.
W dowód uznania za bardzo dobre występy w III Lidze oraz wzorową postawę na treningach pierwszego zespołu, młody Amerykanin został nagrodzony pierwszym w karierze powołaniem na zgrupowanie kadry narodowej Stanów Zjednoczonych.
Nie tak dawno temu, obrońca Bayernu udzielił wywiadu dla „CBS Sports”, w którym to odniósł się w dużej mierze do otrzymanego powołania. 20-latek nie ukrywa, iż pracował na to wyróżnienie bardzo ciężko, dlatego też jest bardzo zadowolony z nominacji.
− Siedziałem na kanapie i oglądałem TV kiedy zadzwonił telefon. Pierwszą osobą, do której zadzwoniłem była moja mama. Chciałem podzielić się z nią tą informacją, że otrzymałem tak wielką okazję − powiedział Richards.
− Czuję się bardzo komfortowo i jeśli będę robił swoje, to myślę, że otrzymam szansę gry. Czułem się zaszczycony, kiedy otrzymałem to powołanie. To wiele dla mnie znaczy, albowiem niewielu ludzi tego dokonało − mówił dalej.
REKLAMA
− Oczywiście nie ma żadnych gwarancji, ale moim zdaniem posiadam bardzo dobrą szansę na grę i pokazanie się – podsumował Chris Richards.
Komentarze