Roy Makaay to postać, której nie trzeba przedstawiać żadnemu kibicowi Bayernu Monachium. Legendarny snajper śledzi sytuację swojego byłego klubu i dzieli się swoimi spostrzeżeniami z dziennikarzami.
Bayern ma za sobą słaby sezon. O ile do formacji ofensywnej trudno mieć większe zastrzeżenia, to gra obronna był klęską.
"Nigdy nie sprzedałbym Lucio" - podkreśla ex-Bawarczyk - "On był jednym z najlepszych środkowych obrońców, z jakimi miałem okazję grać. W tamtym czasie, została podjęta decyzja o sprzedaży - mniejsza o to przez kogo - a teraz wszyscy zauważają, że brakuje go".
Bayern musi teraz odbudować swoją obronę. Zarząd postarał się o Manuela Neuera i Rafinhę, ale o jeszcze nie koniec. Gazety piszą o wzmocnieniu środka, a najczęściej powtarzającym się nazwiskiem jest Jerome Boateng. Czy to jedyne zmartwienie?
"Arjen Robben i Franck Ribery mieli długie przerwy spowodowane kontuzjami, więc brakowało nam dwóch klasowych zawodników. Oczywiście, Schweinsteiger, Lahm, Muller i Gomez zagrali wielki sezon, ale jeżeli brakuje Riberego, jakość drużyny spada znacząco" - dodaje strzelec najszybszej bramki w LM.
Komentarze