Jak dobrze już wiemy Bayern awansował do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, jednakże o pierwszej części spotkania nie można raczej powiedzieć zbyt wielu dobrych rzeczy.
Arjen Robben w rozmowie z "BT Sport" otwarcie przyznał, iż jego zespół dosłownie "przespał" pierwszą połowę. Ostatecznie monachijczycy wrócili na właściwą drogę w drugiej połowie i zdołali jeszcze wygrać 5:1.
Holenderski skrzydłowy dodał również, iż do meczu ćwierćfinałowego Bayern musi poprawić błędy jakich dopuścił się w pierwszej połowie starcia z Arsenalem.
− Pierwsza połowa nie była dobra. Rozmawialiśmy na ten temat przed meczem. Zdawaliśmy sobie sprawę co się wydarzy − podkreślił Arjen Robben.
− Przespaliśmy jednak pierwszą połowę. Nie reagowaliśmy na ich decydujące podania. Do ćwierćfinałów musimy się poprawić. Druga połowa była jednak lepsza, zaś karny i czerwona kartka nam pomogła − dodał skrzydłowy "Die Roten".
− Arsenal grał agresywnie w pierwszej połowie. Stworzyli zagrożenie pod naszą bramką, wykreowali sobie kilka sytuacji strzeleckich i mieli szansę na zdobycie drugiej bramki. Karny i czerwona kartka zmieniły losy spotkania, ale dla mnie to był oczywisty karny, zaś jeśli jesteś ostatnim zawodnikiem z linii, to należy się czerwona kartka − zakończył.
REKLAMA
Komentarze