Po obawach o gwiazdę Bayernu – Arjena Robbena wszyscy możemy w końcu odetchnąć z ulgą: w piątkowym meczu z Hoffenheim, który rozpocznie rundę rewanżową Bundesligi, Holender może wystąpić od pierwszych minut. Robben podczas treningu w Dubaju nabawił się lekkiego urazu prawego stawu skokowego. Podczas, gdy jego koledzy z drużyny testowali swoją formę w sparingu z FC Basel (3:1) Robben wraz z kontuzjowanym Ribberym przechodzili treningi indywidualne. Wszystko po to, by być gotowym na mecz z Hoffenheim.
Było warto. Według Louisa van Gaala zawodnik jest gotowy w stu procentach. Liga może się szykować: największa gwiazda Bayernu powraca.
Drużyna powraca więc na kurs mistrzowski. Po powrocie największych gwiazd Bayern jest jeszcze silniejszy.
Wie to również trener Louis van Gaal. Holender chce pokazać innych druzynom co to strach i ostrzega: „Możemy potwierdzić to, co zrobiliśmy na koniec rundy jesiennej. To było wazne również z psychologicznego punktu widzenia. Możemy być postrachem dla innych drużyn.”
Bawarczycy mogą pokazać to już jutro. Droga do pierwszego w tabeli Leverkusen jest otwarta. Dzięki zwycięstwu z Hoffenheim, Bayern może po długich 608 dniach powrócić na pierwsze miejsce w tabeli chociaż na jedną noc. A tego Bawarczycy nie chcieliby oddać zbyt szybko…
Ale zanim Robben i Ribéry znów będą razem czarować w Bundeslidze minie troche czasu. Francuz na pewno nie zagra w piątek. Co prawda powrócił do treningów z drużyną, ale jeszcze ma braki. Do kadry powinien powrócić na kolejne spotkanie z Werderem Brema.
Z Robbéry`m w podstawowym składzie Bayern chce siać starch w Bundeslidze…
źródło: bild.de
Komentarze