Z pewnością wczorajsza porażka z VfB Stuttgart niekorzystnie wpłynęła na całą kadrę FC Bayern, jednak w monachijskim zespole jest pewien zawodnik, którzy czuje szczególne rozczarowanie...
Chodzi tutaj o strzelca bramki na 1:0 Ivicę Olica. Chorwat rozgrywał dobre spotkanie, a na potwierdzenie w 32. minucie spotkania pokonał Jensa Lehmanna. Mimo to trener Louis van Gaal zdecydował, że były napastnik Hamburga SV nie wyjdzie na drugą połowę.
"To niewiarygodne, nie mogę tego pojąć. Oczywiście byłem bardzo rozczarowany. Nie mogę zrozumieć tej decyzji, choćby z uwagi na zdobycie gola" powiedział Olić. "Naturalnie dla mnie najważniejsze jest dobro zespołu, ale uważam, że jestem w stanie pomóc drużynie. Pomimo strzelenia gola zostałem zmieniony".
"Niebawem będę rozmawiał ze szkoleniowcem i zapytam się, czemu tak się dzieje. Z takiego obrotu spraw nie mogę być zadowolony" zakończył Ivica.
Źródło: www.sport.de
Komentarze