Patrick de Koster chce chyba jeszcze tego roku przygarnąć sporą sumę pieniędzy. Doradca Kevina de Bruyne sporo zainkasuje w chwili, gdy jego podopieczny zmieni klub i tym samym wyznaczy nowe standardy transferowe Bundesligi. Mowa tu o 10% …
Koster daje jasno do zrozumienia, że Kevina nie można pozyskać za mniej niż 63 mln euro. Taką kwotę PSG zapłaciło za Angela di Marie. „W gruncie rzeczy to chcieli pozyskać Kevina, a nie Angela. Jednak, gdy transfer Kevina będzie już oficjalny, to suma za niego będzie większa niż za Argentyńczyka. Tutaj jestem w 100% pewien” – mówi Koster na łamach ‘Sportmagazine’.
Francuski mistrz po rezygnacji z pozyskania Belga stawia na pozycji lidera Manchester City. Zdaniem Kostera, FC Bayern i tak nie wyrażał, aż tak dużego zainteresowania: „Kluby, z którymi negocjacje były najkonkretniejsze to PSG i oczywiście Manchester City. FC Bayern zadał tylko kilka pytań. Póki co nie było żadnych konkretnych rozmów”.
Koster przy okazji wyraził też swoje zdanie na temat plotek dotyczących transferu do Hiszpanii czy Włoch. „Z tego co wiem, nie było żadnych ofert z Hiszpanii. Przynajmniej osobiście się ze mną nikt nie kontaktował. Były telefony dotyczące zainteresowania ze strony Juve. Jednak nie jestem sobie w stanie wyobrazić, aby któryś z włoskich klubów był w stanie wyłożyć odpowiednią sumę”.
Tym samym wszystko wskazuje na to, że tylko Manchester City może w najbliższych dniach złożyć kolejną ofertę za Kevina.
Komentarze