Po tym, co w sobotę dziennikarzom przekazał Karl-Heinz Rummenigge, spokojny o swoją przyszłość może być Michael Rensing. Przewodniczący zarządu Bayernu Monachium kategorycznie zaprzeczył, że jego klub jest zainteresowany sprowadzeniem bramkarza Celtiku Glasgow, Artura Boruca. - To jest kaczka dziennikarska, naprawdę totalna kaczka dziennikarza - określił "Kalle" doniesienia szkockiej prasy.
- Zresztą szkockie kaczki nie smakują zbyt dobrze. Zwłaszcza teraz, w okresie wielkanocy, powinno się je schować tam, skąd je wyjęto, czyli do lodówki - żartował Rummenigge.
Boss potwierdził, że w przyszłym sezonie w bramce Bayernu nie będzie stał ani reprezentant Polski, ani nikt inny niż Rensing. - Daliśmy mu obietnicę, że zostanie następcą Olivera Kahna. Ta obietnica teraz jest tak samo aktualna jak wcześniej. Dlatego wszyscy inni bramkarze nie stanowią dla nas żadnego tematu.
Źródło: fcbayern.de
Źródło:
Komentarze