Louis van Gaal po zakończeniu sezonu opuści szeregi Bayernu Monachium. W miejsce Holendra przyjdzie Jupp Heynckes, który obecnie prowadzi Bayer Leverkusen. 'Don Jupp' po raz trzeci zasiądzie na ławce trenerskiej Bawarczyków, a zdaniem Karla-Heinza Rummenigge jest to idealne rozwiązanie.
Przewodniczący rady nadzorczej Bayernu nie ukrywa, że Heynckes był kandydatem numer jeden na jego liście. Rummenigge ma nadzieję na udaną i owocną współpracę, z której zadowolona będzie drużyna i sam trener. "Mam nadzieję, że osiągniemy sukcesy i nasza praca sprawi nam przyjemność" powiedział Karl-Heinz w wywiadzie z SportBildem i dodał: "Jesteśmy klubem, który jest prowadzony przez kilka osób. Chcemy spokoju, harmonii i sukcesów. To wszystko pasuje do Juppa".
Kontrakt Heynckesa obowiązywać będzie do 2013 roku. Boss FCB liczy, że Heynckes nie pójdzie w ślady Louisa van Gaala i wypełni swoją umowę do końca. "Oczekujemy, że będzie razem pracować co najmniej dwa lata".
Celem Bawarczyków jest zakwalifikowanie się do Ligi Mistrzów. Jak na złość, właśnie Heynckes może pokrzyżować plany Monachijczyków. Bayer Leverkusen wyprzedza aktualnie Bayern o siedem punktów, a przed tymi ekipami pozostał bezpośredni pojedynek. Jeśli FCB polegnie może to oznaczać także odpadnięcie z walki o trzecie miejsce Bundesligi.
"Nie należy lekceważyć ambicji Louisa van Gaala. On chce opuścić Monachium z podniesionym czołem, a nie wyjść przez tylne drzwi. Pomimo to odrobienie siedmiu punktów do stabilnego Bayeru będzie trudne. Trzecie miejsce jest teraz naszym celem" stwierdził Rummenigge i zakończył: "Champions League jest także dla nas ważna pod względem finansowym".
źródło: sportbild.de
Komentarze