Bayern Monachium po burzliwym początku sezonu 2019/20, z pewnością nie mógł wymarzyć sobie lepszej końcówki − w końcu mowa o potrójnej koronie!
Ostatnio Karl-Heinz Rummenigge udzielił obszernego wywiadu dla oficjalnej strony Bayernu, w którym odniósł się przede wszystkim do minionego sezonu, który przypomnijmy zakończył się drugim w historii klubu trypletem. Prezes monachijczyków nie ukrywa, iż duża w tym zasługa Hansiego Flicka.
Ponadto "Kalle" jak sam powiedział, nie zamierza popełniać błędu mówiąc, że FCB musi powtórzyć sukces w nadchodzącym sezonie. Niemniej jednak Niemiec jest pewny, że obecną drużynę stać na kolejne triumfy.
− Rozegraliśmy sezon, gdzie piosenka "Feels like Heaven" byłaby odpowiednia. W listopadzie byliśmy na siódmym miejscu w tabeli Bundesligi, ale odkąd Hansi Flick przejął stery pierwszego zespołu, to było to pasmo niekończących się sukcesów − powiedział Rummenigge.
− Nie popełnię błędu mówiąc: 'Musimy znowu obronić tryplet.' Tylko Real był w stanie obronić LM - to bardzo trudne zadanie. Jedno jest pewne - mamy świetny zespół i sztab pod wodzą Flicka. Mamy przed sobą świetlaną przyszłość. Jestem pewny, że czekają nas kolejne sukcesy − dodał Niemiec.
Po ogromnym sukcesie i zdobyciu Ligi Mistrzów, w mediach co rusz pisze się o licznych ofertach dla Hansiego Flicka i sporej grupy zawodników rekordowego mistrza Niemiec. Rummenigge pozostaje jednak bardzo spokojny w tym temacie.
− Jestem zrelaksowany. Dopóki kontrakt nie wygasa, to my jesteśmy decydującą stroną. Kto chciałby pozbyć się panujących posiadaczy Ligi Mistrzów? Bayern to bardzo dobry klub. Piłkarze z całego świata o tym wiedzą − podsumował Rummenigge.
Komentarze