Nie milkną echa kontrowersyjnej wypowiedzi Jurgena Kloppa pod adresem Matthiasa Sammera. Tym razem swoje oburzenie słowami trenera Borussii Dortmund wyraził prezes Bayernu Monachium, Karl-Heinz Rummenigge.
Klopp znalazł się ostatnio na czołówkach gazet za sprawą swojej aroganckiej wypowiedzi na temat dyrektora sportowego Bayernu. Na jednej z konferencji prasowych ekscentryczny szkoleniowiec BVB stwierdził: "Gdybym był na miejscu Sammera każdego dnia dziękowałbym Bogu za to, że znalazłem się w tym miejscu, w którym się znalazłem. Uważam, że gdyby nie było go w Bayernie, ten zespół nie miałby w tabeli ani jednego punktu mniej".
Rummenigge nie kryje swojego zaskoczenia i przyznaje, że trener Borussii tą wypowiedzią posunął się o krok za daleko.
"W pierwszej chwili byłem w szoku, gdy natknąłem się na tę wypowiedź, a później się zdenerwowałem." - przyznał Rummenigge na łamach Welt am Sonntag. "Matthias wygrał Ligę Mistrzów z Borussią Dortmund podczas swojej piłkarskiej kariery, a następnie mistrzostwo w Bundeslidze jako trener. Nikt w Bayernie nie pozwoliłby sobie na wygłaszanie takich opinii o kimś, któ w przeszłości pracował w Bayernie, a teraz jest zatrudniony w Dortmundzie."
bild.de
Komentarze