Jeszcze do niedawna rekordem transferowym Bayernu Monachium było sprowadzenie Corentina Tolisso z Olympique Lyonu, który kosztował monachijczyków 41,5 milionów euro.
Rekord ten został pobity z dniem 1 lipca, kiedy to nowym piłkarzem rekordowego mistrza Niemiec został Lucas Hernandez, który trafił na Allianz Arenę z Atletico Madryt za sumę 80 milionów euro (klauzula odejścia zawarta w umowie).
Wielką zaletą Francuza jest fakt, że może on z powodzeniem grać nie tylko na środku obrony, ale i również po lewej stronie defensywy. W najnowszym wydaniu „Kickera” możemy znaleźć wywiad z legendarnym Willym Sagnolem, który wypowiedział się na temat swojego rodaka.
− Lucas jest szybki, gra agresywnie i bierze udział w wielu pojedynkach, podobnie jak robił to Bixente Lizarazu. To typ wojownika. On posiada poczucie odpowiedniego momentu, aby interweniować – skomentował Sagnol.
− Mimo wszystko jego długie podania i dośrodkowania z boku nie zawsze są dokładne. Ogółem to pozytywny facet i człowiek z wielkimi ambicjami. Dlatego też uważam, że Lucas i Bayern pasują do siebie idealnie – podsumował Francuz.
Lucas obecnie pracuje nad swoim powrotem po kontuzji kolana, jakiej nabawił się jeszcze w trakcie sezonu 2018/19. Celem Hernandeza jest odzyskanie pełnej sprawności i gotowość na pierwszy mecz niemieckiej Bundesligi (16 sierpnia Bayern zmierzy się z Herthą BSC).
Komentarze