Jeszcze jakiś czas temu wiele wskazywało, że w zimowym okienku transferowym Bayern Monachium pozyska drugiego skrzydłowego, ale próby monachijczyków spełzły na niczym...
Mowa o Callumie Hudsonie-Odoi, którego macierzystym klubem jest Chelsea. Jak już wielokrotnie wspominaliśmy mistrzowie Niemiec mieli złożyć za pomocnika kilka ofert, lecz każda z nich ostatecznie była odrzucona przez klub ze stolicy Anglii.
Co więcej włodarze "The Blues" nie przystali także na żądanie odejścia 18-latka, którego wielkim pragnieniem jest gra dla Bayernu. Mimo niepowodzenia zimą, zarówno Anglik, jak i monachijczycy nie poddają się. Wiele wskazuje, że do transferu dojdzie do skutku najpewniej w letnim okienku transferowym.
Przed rozpoczęciem wczorajszego meczu w Leverkusen, tradycyjnie na przeróżne pytania dziennikarza "Sky" odpowiadał dyrektor sportowy FCB, czyli Hasan Salihamidzic. Jeden z tematów dotyczył oczywiście Odoia, którego Bośniak po raz kolejny bardzo wychwalał.
– Jest bardzo, ale to bardzo przekonującym zawodnikiem. Wprowadza do gry coś specjalnego i finezję, jakiej potrzebujemy do spektakularnego futbolu. Staramy się pozyskiwać zawodników, którzy pomogą nam odnosić sukcesy – skomentował Salihamidzic.
Warto wspomnieć, że we wczorajszym pojedynku Premier League 18-latek znalazł się już w kadrze Chelsea na mecz z Huddersfield Town (kilka dni temu zabrakło dla niego miejsca). Callum Hudson-Odoi wszedł z ławki na boisko w końcówce spotkania i rozegrał 13 minut. Londyńczycy pokonali swoich rywali aż 5:0.
Komentarze