Zmiana agenta przez Roberta Lewandowskiego wywołała niemałą sensację i poruszenie w mediach na całym piłkarskim świecie.
Zatrudnienie przez Roberta Lewandowskiego izraelskiego agenta Pini Zahaviego wywołało szereg spekulacji transferowych. Media stale informują, że nasz rodak miałby trafić latem do Realu Madryt.
Do owych plotek odniósł się wczoraj zaraz po meczu z Herthą Berlin (bezbramkowy remis) dyrektor sportowy bawarskiego klubu, czyli Hasan Salihamidzic. Bośniak w pomeczowym wywiadzie ujawnił, że media zwyczajnie zbyt mocno rozdmuchują całą sprawę.
– Posiadam znakomite relacje z Robertem Lewandowskim. Rozmawiamy że sobą każdego dnia. Media po prostu zbyt bardzo rozdmuchują ten temat. Nic nie mogę na to poradzić – powiedział Hasan Salihamidzic.
Pod koniec rozmowy dyrektor sportowy bawarskiego klubu oznajmił jeszcze, że fakt zatrudnienia przez Roberta Lewandowskiego nowego agenta jest tylko i wyłącznie jego osobistą sprawą.
– To że Robert zatrudnił nowego agenta jest tylko i wyłącznie jego osobistą sprawą – zakończył dyrektor sportowy FCB.
REKLAMA
Jak dobrze wiemy z poprzedniego artykułu – najlepszy strzelec Bayernu Monachium dał jasno do zrozumienia, że zatrudnienie przez niego Zahaviego nie ma niczego wspólnego z transferem do innego klubu. Lewandowski otwarcie przyznał, że wszystkie te plotki są śmieszne i nie interesują bo.
Komentarze