W ubiegłą sobotę podopieczni Niko Kovaca wzorowo zdali ostatni test przed nadchodzącym wielkimi krokami starciem rewanżowym Ligi Mistrzów z drużyną Liverpoolu.
Ekipa rekordowego mistrza Niemiec rozbiła na własnym podwórku gości z Wolfsburga 6:0 i zapewniła sobie awans na fotel lidera Bundesligi. Co prawda Bayern posiada tyle samo punktów co Borussia Dortmund, ale lepszy bilans bramkowy sprawia, że to monachijczycy są na pierwszym miejscu.
Po sobotnim zwycięstwie tradycyjnie już na pytania dziennikarzy odpowiadali nie tylko zawodnicy, ale i sztab bawarskiego klubu. Wśród tych osób można było wyróżnić przede wszystkim dyrektora sportowego "Gwiazdy Południa", czyli Hasana Salihamidzica.
Bośniak w jednym z ostatnich wywiadów podkreślił, że mistrzowie Niemiec w odpowiednim momencie nabrali rozpędu, który będą teraz chcieli kontynuować, zwłaszcza że monachijczyków czekają teraz bardzo wymagające tygodnie.
– Osiągnęliśmy świetny rozpęd w odpowiednim momencie w tym sezonie i chcemy to wykorzystać w środę w meczu z Liverpoolem. Szanujemy ich, ale nie boimy się. Zdobyliśmy 11 bramek w 2 ostatnich meczach i zachowaliśmy zwartą obronę – zakomunikował Hasan Salihamidzic.
Rewanżowy pojedynek na Allianz Arenie odbędzie się dokładnie w najbliższą środę o 21:00. Szanse na awans obu drużyn są wyrównane, albowiem pierwszy mecz 1/8 finału Ligi Mistrzów zakończył się bezbramkowym remisem.
Komentarze