Renato Sanches jak doskonale wiemy przebywa obecnie na wypożyczeniu w zespole angielskiej Premier League – Swansea City. Wraz ze zmianą trenera rola wypożyczonego z FCB pomocnika uległa znaczącej poprawie.
Nie tak dawno temu Paul Clement został zwolniony ze Swansea, zaś jego miejsce zastąpił portugalski szkoleniowiec – Carlos Carvalhal. Portugalczyk już od momentu swojego przyjścia jasno wyraził swoje zdanie i cele związane z Renato Sanchesem.
Od momentu pojawienia się Carvalhala w zespole "Łabędzi" Renato Sanches rozegrał dwa spotkania z rzędu w pełnym wymiarze czasowym i co więcej młody pomocnik robi co raz to większe postępy.
– Renato to wciąż młody chłopak, który stale poprawia swoją grę. On nie jest zawodnikiem, który wie już wszystko na temat piłki nożnej – powiedział obecny trener "Łabędzi".
– Renato znajduje się na drodze do stania się lepszym piłkarzem. Radził sobie bardzo dobrze w Benfice i kadrze narodowej, ale musi poprawić wiele rzeczy i nadal się uczy. My także musimy wygrywać i zyskiwać pewności – dodał Carlos Carvalhal.
– Daliśmy mu określoną rolę w ostatnim i poprzednim meczu. W pierwszym meczu nie zaczął zbyt dobrze, ale w drugiej połowie grał już na lepszym poziomie i moim zdaniem po zaledwie trzech dniach w meczu z Tottenhamem wskoczył na kolejny poziom – mówił dalej Portugalczyk.
REKLAMA
– Jestem pewny i przekonany, że będzie grał na lepszym poziomie w przyszłości, gdyż Swansea sprowadziła naprawdę dobrego zawodnika, lecz zarazem chłopaka, który stale się uczy i nie jest w pełni gotowy, aby wstawić go do składu i zlecić wykonywanie określonych rzeczy – kontynuował.
Carvalhal mimo wszystko nie traci nadziei i jest przekonany, że Renato potrzebuje czasu i pewności siebie. Co więcej Portugalczyk w żadnym wypadku nie stosuje taryfy ulgowej wobec swojego rodaka i traktuje go na równi z innymi.
– Dla mnie osobiście Renato potrzebuje określonej roli i pewności siebie. Jestem pewny, że czeka go naprawdę bardzo dobra druga część sezonu – oznajmił Carlos Carvalhal.
REKLAMA
– Przyznaje się, że nie rozmawiam z nim zbyt często. Rozmawiam z nimi w większości czasu po angielsku jak z innymi. Nie robię wyjatków z jego powodu. Do tej pory wszystko co zaplanowaliśmy skutkuje, zaś Renato jest jednym z tych, którzy moim zdaniem radzą sobie bardzo dobrze – zakończył Portugalczyk.
Komentarze