Wraz z początkiem letniego okienka transferowego szeregi Bayernu Monachium zasili dokładnie trzech nowych zawodników. Mowa rzecz jasna o Leonie Goretzce, Renato Sanchesie oraz Serge'u Gnabrym.
Renato Sanches ostatni rok spędził na wypożyczeniu w ekipie Swansea City, lecz mimo wszystko nie był to zbyt dobry okres w karierze dla utalentowanego Portugalczyka, który jeszcze 2 lata temu uchodził za największy talent młodego pokolenia w Europie.
Wyceniany na 20 milionów euro Renato Sanches rozegrał w sumie 16 spotkań dla „Łabędzi”, zaś jego dorobek to zaledwie jedna asysta. Sumując wszystkie minuty, to Portugalczyk spędził na boiskach ledwie 865 minuty.
Choć Sanches oficjalnie powróci do Monachium z wypożyczenia 1 lipca, to od kilku tygodni media stale spekulują o jego przyszłości. Początkowo mówiło się, że 20-latek powróci do Benfiki, której przecież jest wychowankiem.
Ostatecznie plan transferu do Lizbony spalił na panewce, gdyż wedle doniesień prasy mistrzowie Niemiec nie dogadali się z Portugalczykami w sprawach finansowych. Chwilę później pojawiły się informacje o zainteresowaniu osobą Renato Sanchesa włoskiego AC Milanu.
Klub z Serie A już rok temu starał się pozyskać Portugalczyka, lecz wówczas Włosi spotkali się z kategoryczną odmową sprzedaży Renato. Jak donosi „Calciomercato” młody Portugalczyk znalazł się na celowniku ACM, zaś zwolennikiem jego transferu jest trener Gennaro Gattuso.
Z informacji wynika, że Gattuso chciałby sprowadzić Sanchesa jeszcze tego lata, zaś po naruszeniu zasad finansowego Fair Play, AC Milan wolałby dokonać transferu rozłożonego na raty. Jakie jest Wasze zdanie w sprawie Portugalczyka? Sprzedać? Wypożyczyć? Wierzycie jeszcze, że Renato odbuduje formę? Zapraszamy do dyskusji.
Komentarze