W pierwszym zespole rekordowego mistrza Niemiec możemy wyróżnić kilku zawodników, których umowy wygasają w najbliższych dwóch latach.
Wśród tych graczy możemy wyróżnić przede wszystkim Leroya
Sane, który z racji na problemy zdrowotne i drobne urazy, nie ma za sobą zbyt
udanej rundy wiosennej, choć jesienią Niemiec był jednym z najlepszych graczy w
Bayernie, a nawet w całej Europie.
Obecna umowa skrzydłowego FCB obowiązuje do końca czerwca
2025 roku i choć w mediach co rusz pojawia się temat jego przyszłości, to póki
co nie należy spodziewać się rychłej decyzji piłkarza i klubu.
Jak poinformowali dziś dziennikarze Christian Falk i Tobias
Altschaeffl z podcastu „Bayern Insider”, na ten moment nie należy spodziewać
się, że pomocnik rekordowego mistrza Niemiec nie zdecyduje o nowym kontrakcie
przed rozpoczęciem nadchodzących mistrzostw Europy.
Sane otwarty na dłuższą współpracę
Bayern nie spodziewa się decyzji Leroya odnośnie jego
przyszłości przed rozpoczęciem EURO 2024. Niemiec potrzebuje jeszcze trochę
czasu. Niemniej jednak Sane i Kompany (nowy trener FCB) znają się i cenią
bardzo dobrze. Łączą ich dobre relacje.
Skrzydłowy odbył już kilka spotkań z władzami klubu, w tym z
Maxem Eberlem – przebiegło ono bardzo dobrze i wywarło spore wrażenie na Niemcu.
Rozmowy nie dotyczyły kontraktu i warunków, lecz obaj panowie przez kilka
godzin rozmawiali o piłce. Zawodnik jest jednak otwarty na dalszą współpracę.
Wiele może zależeć również od kwestii finansowych i zarobków 28-latka (ponad 20
mln euro).
Komentarze