Media, a w dużej mierze angielskie i niemieckie od pewnego czasu rozpisują się na temat przyszłości utalentowanego Calluma Hudsona-Odoi'a z londyńskiej Chelsea.
Plotek odnośnie 18-letniego Anglika powstało ostatnio co niemiara, ale tym razem głos w sprawie swojego skrzydłowego zabrał trener Chelsea − Maurzio Sarri. Włoch przyznał, że nie dyskutował w ogóle tematu przyszłości Calluma Hudsona-Odoi'a.
− Nie znam sytuacji z klubem, ale dla mnie CHO jest ważnym piłkarzem. Nie jestem odpowiedzialny za te pytania i nie chce mówić z zawodnikiem na temat, który nie zależy ode mnie − stwierdził trener "The Blues".
Bez względu na wszystko doświadczony Włoch ma nadzieję, że klub zatrzyma utalentowanego Anglika, który jest dla niego bardzo ważnym piłkarzem. Co więcej po ostatnim dobrym występie w FA Cup, Sarri rozważa umieszczenie Odoi'a na tym samym poziomie co reszta jego skrzydłowych w zespole.
− On jest młody, ma przed sobą przyszłość, bardzo wielką przyszłość w Anglii zarówno w kadrze narodowej, jak i Chelsea. Lepiej będzie dla niego jak zostanie w CFC. Dla mnie to bardzo ważny piłkarz, jest gotów na ligę. Oczywiście na jego pozycji mamy innych ważnych graczy − dodał.
− Chcecie abym posadził na ławce Pedro lub Williana? Mogę grać tylko dwoma skrzydłowymi. Myśl jednakę, że teraz mogę rozważać CHO na tym samym poziomie. Jest bardzo młody, ale poprawił się. Ostatnio zagrał bardzo dobrze. Jestem z niego bardzo zadowolony − podsumował Sarri.
REKLAMA
Przy okazji warto jeszcze zatrzymać się przy ostatnich doniesieniach "The Indepentdent". Z owych informacji możemy dowiedzieć się, że Bayern nadal jest pewny pozyskania CHO. Anglik potrzebował przekonania, co do transferu, ale zaimponowało mu to, jak Bayern zaangażował się w próbę jego sprowadzenia do Monachium.
Aby nie rozdrabniać się na kolejne artykuły należy wspomnieć jeszcze o tym, że według Liama Twomey'a z "ESPN" Chelsea robi co w swojej mocy, aby zatrzymać 18-latka. Potrzebne będę jednak czyny, a nie słowa z ust Sarriego czy Zoli, aby przekonać Calluma do pozostania. Decydujący może być nadchodzący mecz z Tottenhamem.
Komentarze